Jestem na siebie zła, bo nie podłączyłam wcześniej aparatu do ładowarki i zrobiłam tylko 1 zdjęcie (które na dodatek mi nie wyszło -.-) i tylko 2 filmiki krótkometrażowe. -.-''
Przynajmniej Layla się wybiegała. Teraz śpi w swoim legowisku. :** Obie jesteśmy zmęczone jak Mopsy. xD No dobra, nie będę Was zanudzać i dodam zdjęcie. xd
PS. Przepraszam, że notka taka krótka, ale muszę odrobić zadania domowe... To do następnego wpisu. ;)
Świetne zdjęcie!:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Dzięki. Również pozdrawiam. :D
UsuńWidzę wyłączyłaś weryfikację :D Nie wiem, czy widziałaś, pisałam Ci o tym u mnie na blogu :)
UsuńSuper zdjęcie :) Czekamy na następną notkę i zapraszamy do nas www.kundelka-i-borderka.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńStrasznie fajnie, że traktujesz swoją buldożkę jak normalnego psa. Moja znajoma ma psa tej rasy i żeby się zbytnio nie zmęczył wychodzi z nim "na spacer" jedynie przed dom... ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Ja mam podwórko, więc hasam z moją po podwórku. Oczywiście czasami ubijamy sobie to długimi spacerami... :-)
OdpowiedzUsuńMoże będziemy robić to częściej! Ja uważam, że zdjęcie fajne. :)